Interference Festival – chcesz inności, chcesz szaleństwa? To masz!
Obok nich nie dało się przejść obojętnie. Plakat, który wręcz krzyczy kiczem, hipnotyzuje niczym gry zdobywane na Commodore. Ta fereria barw, te przesunięcia, ten napis. Chcesz go pominąć, a nie możesz. Wiesz już, że choćbyś pragnął zapomnieć, to i tak zapadnie Ci głęboko w pamięć. W końcu to zakłócenia. W końcu to Interference Festival!